"Człowiek jest interesujący tylko wtedy, gdy pozostaje w kontakcie z samym sobą. Nauczyłam się, że trzeba ufać sobie, być tym, kim się jest, i robić, co się powinno, w taki sposób, jak trzeba"
Barbara Streisand
Barbara Streisand
Długo
zastanawiałam się nad założeniem tego bloga. Zajęło mi to dobre dwa lata. Zawsze
chciałam to zrobić, ale brakowało mi odwagi. Na rynku jest już bardzo dużo
blogów poświęconych tematyce mody. Zadawałam sobie wiele pytań: czy się czymś
wyróżnienie? Czy się komuś spodoba mój styl? Nie mam przecież figury modelki,
ale właśnie o to chodzi! To mnie wyróżnia! Czy każda kobieta wygląda jak
modelka? Odpowiedź jest prosta. NIE! Nadszedł ten dzień kiedy postanowiłam
zaryzykować. Kocham modę, jest moją największą pasją, i tą pasją chciałabym się
z Wami podzielić.
*
Ponieważ
mamy luty i po długich miesiącach pluchy i zimna do Szczecina zawitało słońce
(przyznam się szczerze, że jestem wręcz spragniona promieni słonecznych tej
zimy), postanowiłam pokazać pierwszą stylizację zimowo-wiosenną. Wybrałam na
ten dzień pastelową sukienkę w kwiaty i to ona jest główną "gwiazdą"
tej stylizacji. Sukienka wykonana jest z nietypowego materiału gąbki -
wykorzystywanego wcześniej bardziej w projektach technologicznych niż w modzie. Materiał
ten był hitem ostatnich kolekcji. Co ciekawe, jest na prawdę bardzo ciepły.
Postanowiłam
pokazać tę stylizację w dwóch odsłonach:
* do pierwszej wybrałam biały płaszcz i kopertową
torebkę. W tym sezonie na wybiegach pojawiło się bardzo dużo koloru białego,
ale czy to oznacza, że wcześniej był passé? Oglądając najnowsze trendy, widzę,
że w końcu projektanci wychodzą "na ulicę". Wreszcie to my same
decydujemy o tym co jest modne.
* w
drugiej propozycji pojawia się granatowy rozkloszowany płaszcz i duża torba, do
której można włożyć wszystko :) Tą wersje zestawu wybrałam do pracy (u mnie nie
obowiązuje żaden korpo uniform, jak na razie ;) ).
sukienka/dress - mosquito
płaszcz/coat -second hand
torebka/bag - mohito
buty/shoes - lasocki
I oto rozdziewiczam Ci bloga;) Powodzenia i wytrwałości życzę:)
OdpowiedzUsuń