Szybka stylizacja na sobotnie zakupy.
W związku z zakończeniem remontu mieszkania (obiecuję, że pokażę Wam na blogu jego metamorfozę, jak tylko dopracujemy ostatnie szczegóły) prawie w każdy weekend mamy gości 🙂 A co za tym idzie, moje sobotnie poranki wyglądają dokładnie tak samo: zakupy, sprzątanie i gotowanie (w tej albo innej kolejności 😉 ). Dlatego dzisiaj chciałam pokazać Wam mój przepis na modny i wygodny strój, który pozwala na szybkie załatwienie spraw na mieście.
Kolorystyka stylizacji jest osadzona w bielach, beżach i brązach, prezentując się przy tym modnie i bardzo świeżo. Takie kolory kojarzą już się z latem i nadchodzącą wiosną, niemniej biel bardzo dobrze i wytwornie prezentuje się również zimą. Wygodne spodnie, golf i lżejszy sweter sprawiają, że nie muszę zapinać płaszcza, gdy biegnę od sklepu do sklepu, czy przy wysiadaniu z samochodu. Nasza zima postanowiła rozpieszczać nas w tym roku i gdy robiłam zdjęcia do dzisiejszego wpisu w sobotni poranek między jednymi a drugimi zakupami, to na zewnątrz było 7 stopni.
Do stylizacji dobrałam wygodne buty typu ugly shoes (Tak Mamo, wiem że mam gołe kostki – zanim do mnie zadzwonisz, to informuję, że było mi ciepło 🙂 ). Na głowę wybieram opaskę, aby zakryć niesforny nieład – przy sprzyjających warunkach pogodowych jakie mamy obecnie, jest to doskonały kompromis, aby nie zmarznąć i jednocześnie nie pocić się w czapce ?
Wszystkie zaprezentowane rzeczy z dzisiejszego wpisu powinny być już Wam dobrze znane. Zaczynając od płaszcza zapraszam do przypomnienia sobie stylizacji z jego udziałem tutaj, tutaj, tutaj i tutaj. Biały sweter znajdziecie tutaj, tutaj i tutaj, spodnie tutaj, golf był już obecny tutaj. Buty tutaj i tutaj, opaska na głowę tutaj, a torebkę znajdziecie tutaj.
Bardzo jestem ciekawa co sądzicie o dzisiejszej stylizacji. Napiszcie, chętnie poczytam ?
płaszcz – Zara
golf – Forever 21
sweter – Second Hand
spodnie i torebka – Reserved
buty – Massimo Dutti
opaska – H&M
Uwielbiam białe stylizacje zimą. Pięknie rozjaśniłaś szary dzień. Gołe kostki trochę zaskoczyły (nie dziwię się Mamie hihi), ale fakt, zima jest ciepła 🙂 Sportowa elegancja, lekka i niezobowiązująca. Super!
Haniu dziękuję 🙂 A mama zawsze twierdzi, że za lekko się ubieram 😉 Biel kiedyś zarezerwowana jedynie dla letniej pory roku, już od kilku lat robi duże zamieszanie w zimowym sezonie. Pozdrawiam gorąco i dziękuję za komentarz 🙂
Jak królowa śniegu w wersji XXI wiecznej! 😀 Szkoda, że zimy brak 🙁
Strasznie brakuje mi prawdziwej zimy z mrozem i śniegiem :/