Jak modnie wystylizować ciężkie buty?
Już w ubiegłym roku przypatrywałam się im z zaciekawieniem, kiedy pojawiły się na pokazach mody u Bottega Veneta i Prady. Minionej wiosny zrobiły prawdziwą furorę wśród fashionistek, a moim sercem zawładnęły tej jesieni. O czym mowa? O ciężkich, masywnych butach w stylu trekkingowym, które ponownie zagościły w modowym świecie.
Owe buty są niezwykle funkcjonalne i praktyczne, dodając charakteru prostym stylizacjom. Nosimy je dosłownie do wszystkiego. Świetnie prezentują się zarówno z dopasowanymi sukienkami maxi, jak i tymi sięgającymi do połowy uda. Zwiewnym sukienkom dodają pazura, a klasycznym garniturom męskiego charakteru.
Obecnie widać mocną inspirację latami 90-tymi wśród projektantów. Dodatkowo nieustannie zachwyca mnie fakt, że moda staje się wygodna i użytkowa. Już nikt nie chce nosić niebotycznie wysokich szpilek czy spodni z niskim stanem. Praktyka i komfort w noszeniu są teraz na pierwszym miejscu.
Moje ciężkie botki zestawiam dzisiaj ze zwiewną sukienką midi w kwiaty, a na wierzch narzucam wełnianą marynarkę w kratę, którą już widzieliście na blogu (na przykład tutaj czy tutaj). Dzięki takiemu zestawieniu uzyskuję modny w tym sezonie clash print, czyli połączenie różnych, z pozoru do siebie niepasujących, wzorów.
Jestem ciekawa czy lubicie i nosicie takie masywne obuwie, czy raczej przyglądacie się im z daleka?
marynarka – Solar
sukienka – Reserved (tutaj)
buty – Gino Rossi/CCC (tutaj i tutaj)
torebka – Gino Rossi
biżuteria – YES (tutaj, tutaj i tutaj)
Jaka tu jesteś piękna. Jesienna, kolorowa. Napatrzyć się nie mogę 🙂 Cudnie zestawiłaś kwiatową sukienkę i ciepłą marynarkę. Kolory i faktury tak fajnie ze sobą pracują. Znakomite połączenie. I buciki bardzo pasują… Ciężkim butom zawsze mówię „tak”. Lubię jak przełamują słodycz stroju.
Haniu, jak zawsze Twój komentarz jest na wagę złota. Dziękuję! 🙂 Świetnie czuję się w takim wydaniu 🙂
Podoba mi się taka stylizacja! Ciężkie buty wcale nie muszą pasować tylko do czarnej odzieży 🙂
Ciężkie buty, to była bardzo dobra inwestycja. Chodzę w nich codziennie i zestawiam ze skórzanymi spodniami, dopasowanymi sukienkami czy zwiewnymi spódnicami. W każdej odsłonie prezentują się rewelacyjnie `:)