Garsonka a’la Coco Chanel

            „Są pewne rzeczy, które nigdy nie wychodzą z mody: dżinsy, biała koszula i żakiet Coco Chanel” – mówił następca Coco, Karl Lagerfeld. Gabrielle Chanel zrewolucjonizowała kobiecą garderobę. W swoich projektach dążyła przede wszystkim do tego, żeby zapewnić kobietom swobodę ruchu i wygodę. W latach 50-tych dominowała sylwetka proponowana przez Diora, czyli talia osy, pełne objętości spódnice i balkonowe dekolty. Gabrielli, jako chłopczycy nie podobało się takie rozwiązanie. Wolała coś bardziej męskiego i wygodnego. W czasach młodości przebywała w Szkocji u księcia Westminster. Tam poznała tweed – miękką tkaninę o grubym splocie i mięsistej fakturze. Chanel zaproponowała więc prosty, miękki żakiet nie podszyty płótnem, którego charakterystycznymi cechami stały się: półokrągły dekolt, cztery kieszenie rozmieszczone w dwóch rzędach oraz guziki z tłoczonym symbolem marki. W celu lepszego dopasowania marynarki do sylwetki, w jedwabną podszewkę wszyła delikatny łańcuszek. Żakiety tego typu, ze względu na uproszczony krój określa się jako „pudełkowe”. Kobiety na całym świecie pokochały pudełkowy żakiet Coco Chanel. Nosiły go najsławniejsze aktorki tamtych lat: Grace Kelly, Brigitte Bardot czy Romy Schneider.

            Na czym polega fenomen tej słynnej garsonki, który przetrwał do dziś? Prostota i wygoda przede wszystkim – a to każda z nas ceni sobie najbardziej. Dziś tweedowe marynarki Coco nosimy nie tylko do ołówkowych spódnic, ale także do dżinsów, mini spódniczek czy skórzanych spodni. Ponad 60 lat minęło od kreacji przez Coco Chanel słynnego tweedowgo żakietu, który stał się zasadniczym elementem ponadczasowego stylu.

 

           garsonka/women suitmango
        golf/rollneck sweater – orsay
płaszcz/coat – second hand (new look)
           buty/shoes – lasocki
            torebka/bag – reserved
  foto: www.ewamila.pl
Udostępnij: